tag:blogger.com,1999:blog-22874940362273279132024-03-05T13:45:06.191+01:00Kitchen WitchKitchen Witchhttp://www.blogger.com/profile/02881709789179497217noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-2287494036227327913.post-70141963863780187122013-05-29T08:58:00.000+02:002013-05-29T08:58:24.389+02:00Chłodnik z jajkiem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgEPx1PntlzEGtSmBYdt-F9D3Y1UVcJTnj7HhfUfaKdRx3XvLTHyxC4aCFcYzDFQhtL6CvW7FBvdGl9_eirBQh6drTLQ0fbKgMVisSBMhafsBCV5PHCMUQFGD1-xKsqn2gQrZiUVmw8zkE/s1600/kitchen+Witch+-+chlodnik+009.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="133" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgEPx1PntlzEGtSmBYdt-F9D3Y1UVcJTnj7HhfUfaKdRx3XvLTHyxC4aCFcYzDFQhtL6CvW7FBvdGl9_eirBQh6drTLQ0fbKgMVisSBMhafsBCV5PHCMUQFGD1-xKsqn2gQrZiUVmw8zkE/s200/kitchen+Witch+-+chlodnik+009.jpg" width="200" /></a></div>
Jest zimno... Żeby to jeszcze zima była, to bym zrozumiała, że jest zimno - ale to już przecież prawie czerwiec jest!<br />
<br />
W związku z panującą aurą postanowiłam zrobić na obiad... chłodnik :D T.Ż co prawda protestował, że to rosół powinien być i herbata z malinami - ale ponieważ odmówiłam gotowania rosołu - w ostateczności zjadł chłodnik.<br />
<br />
<br />
<h3>
Potrzebujemy</h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiofpVvJ0ZAhjKBMiwrjnZZFPMr2caxSLYGTNBFtVISjaGYKwFkA3Vigu4Ns_QHEzTGQ7cGjmHhccFbKFHk7EM_g-9HkJ7SnjGjEnNbQLGQ5rvRtvNXNpmN3WKnyRrPWF0NkeVNl2nyzae5/s1600/kitchen+Witch+-+chlodnik+001.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiofpVvJ0ZAhjKBMiwrjnZZFPMr2caxSLYGTNBFtVISjaGYKwFkA3Vigu4Ns_QHEzTGQ7cGjmHhccFbKFHk7EM_g-9HkJ7SnjGjEnNbQLGQ5rvRtvNXNpmN3WKnyRrPWF0NkeVNl2nyzae5/s320/kitchen+Witch+-+chlodnik+001.jpg" width="320" /></a></div>
2 botwinki - jedna z trzema zaledwie małymi buraczkami to zdecydowanie za mało<br />
pęczek rzodkiewek<br />
pęczek koperku<br />
pęczek szczypiorku - może być od dymki<br />
duży ogórek zielony<br />
10 liści świeżej mięty<br />
2 duże kefiry (po 400g każdy)<br />
sól i pieprz do smaku<br />
6 jajek ugotowanych na twardo<br />
<h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Przygotowanie</h3>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRw7ZOGiUocW8-rQnK-jrmZFmyOtdNYoqP0dJYNgOBTPCUXW_TMYm02FHI-ExppT11yz3UJhCiXoIy362QmHV86Nf4NGCtU59n1PL_V67QVW5ezH9pHiGYxkfri1ZlmmMvkam9W31uqmKf/s1600/kitchen+Witch+-+chlodnik+003.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRw7ZOGiUocW8-rQnK-jrmZFmyOtdNYoqP0dJYNgOBTPCUXW_TMYm02FHI-ExppT11yz3UJhCiXoIy362QmHV86Nf4NGCtU59n1PL_V67QVW5ezH9pHiGYxkfri1ZlmmMvkam9W31uqmKf/s320/kitchen+Witch+-+chlodnik+003.jpg" width="320" /></a></div>
Całą zieleninę myjemy i suszymy. Botwinkę - listki i gałązki siekamy drobno. Buraczki obieramy i kroimy w kostkę. Wrzucamy do garnka i zalewamy minimalną ilością wody - przykrywamy pokrywką i gotujemy na małym ogniu aż do miękkości. W tym czasie siekamy koperek i szczypiorek. Ogórka i rzodkiewki kroimy w niewielką kostkę. Ostudzoną botwinkę razem z resztą warzyw wrzucamy do szklanej miski. Zalewamy kefirem. Solimy i pieprzymy do smaku. Siekamy miętę i wrzucamy do reszty. Odstawiamy na 3-4 godziny do lodówki, żeby smaki się przegryzły a chłodnik dobrze schłodził.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Ja podaję z pokrojonym w ósemki jajkiem na twardo. Jest bardziej sycące - bo w sumie taki chłodnik to tylko warzywa z kefirem :)<br />
<br />
<b><i>Smacznego!</i></b>Kitchen Witchhttp://www.blogger.com/profile/02881709789179497217noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2287494036227327913.post-79794409876427709552013-05-26T17:18:00.000+02:002013-05-26T17:24:18.050+02:00Wątróbka curry z jabłkami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Klasyczna wątróbka jakoś do mnie nie przemawia. Niby lubię, ale bez szału. No bo to nudy są - wątróbka z cebulką. Wątróbkę curry z jabłkami zaserwował mi T.Ż i od tej pory nie uznaję żadnej innej formy.<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO6GIl_Ek1gbBFDRGRlHr_DLFQpl5qm1e78WcJvm0A31FB6Um8jSVy0cwWbo6tsdROg0TDhbY2uHjJRgg6vp6RK3vQ0TUW3fvutdD8TiLsH6VtygCeRcFxIrrwW6YYgMUVQB9tX2lECsJf/s1600/Kitchen+Witch+-+watrobka+006.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO6GIl_Ek1gbBFDRGRlHr_DLFQpl5qm1e78WcJvm0A31FB6Um8jSVy0cwWbo6tsdROg0TDhbY2uHjJRgg6vp6RK3vQ0TUW3fvutdD8TiLsH6VtygCeRcFxIrrwW6YYgMUVQB9tX2lECsJf/s320/Kitchen+Witch+-+watrobka+006.jpg" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">wątróbka curry z jabłkami</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<h3>
<div style="text-align: right;">
</div>
Potrzebujemy</h3>
<div>
pół kilograma wątróbki drobiowej</div>
<div>
dużą cebulę</div>
<div>
duże jabłko - zdecydowanie NIE deserowe </div>
<div>
curry</div>
<div>
pieprz ziołowy</div>
<div>
sól</div>
<div>
masło<br />
<br /></div>
<h3>
Przygotowanie</h3>
<div>
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy masło. Dorzucamy wątróbkę i pokrojoną w paseczki cebulę. Solimy i pieprzymy do smaku. Wątróbkę z cebulą dusimy - nie smażymy! - na małym ogniu. Pod koniec duszenia - kiedy wątróbka jest już prawie gotowa a cebulka pięknie zeszklona - na patelnię dorzucamy jabłko pokrojone w duże kawałki. Dodajemy duuuuużo curry do smaku. Danie jest gotowe kiedy jabłko się pięknie zeszkli a cały sos z wątróbki, cebuli i curry jest gęsty i aromatyczny.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<b><i>Smacznego!</i></b></div>
Kitchen Witchhttp://www.blogger.com/profile/02881709789179497217noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2287494036227327913.post-5645515300261880322013-05-20T10:29:00.001+02:002013-05-20T18:30:00.954+02:00Ciasto jogurtowo-kokosowe z owocami<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: right; margin-left: 1em; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEineLCd3Dr0sRego7KP-MlpVcwaKQX91FjSN9C50FAZXzA0KbDWJs9w7OsQkrwIXwydexUICK_6GvgOcz-eNL0jRmB3MtKY9CU6uqYCFWcPE37wcVG1oELPOMLmU9aZ57uZomeiVAJgN8eE/s1600/Robert-maj+038.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="132" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEineLCd3Dr0sRego7KP-MlpVcwaKQX91FjSN9C50FAZXzA0KbDWJs9w7OsQkrwIXwydexUICK_6GvgOcz-eNL0jRmB3MtKY9CU6uqYCFWcPE37wcVG1oELPOMLmU9aZ57uZomeiVAJgN8eE/s200/Robert-maj+038.jpg" width="200" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">ciasto jogurtowo-kokosowe z owocami leśnymi</td></tr>
</tbody></table>
Uwielbiam ciasta z owocami. Klasyczne szarlotki, serniki na zimno z brzoskwiniami albo truskawkami. Kruche ze śliwką. No ogólny MNIAM! Przepis bazowy dla tego ciasta znalazłam <a href="http://kuchniaagaty.pl/przepisy/najlatwiejsze-ciasto-w-swiecie-kokosowe-z-owocami" target="_blank">TU</a> - ale po pierwsze nie wyszło najlepiej a po drugie wydawało mi się straszliwie tłuste. Zamieniłam więc połowę oleju na jogurt i nieco zmniejszyłam ilość cukru.<br />
<br />
Ciasto jest przepyszne - wilgotne, kokosowe i cudownie pachnące latem.<br />
<h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTZFOAJls0CZocdl-VTyliKkaoPENWbo5SOgv2J2E6MzTgQ83oHbQuHUfot5BnvXNl1vsKs1OATNDl_5kV9RYrVMldOD2EtW-bSrISQFd8S-1Jcc29W8d2s7Ibf8lYZJnDJGqA9m29n4jJ/s1600/Robert-maj+030.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTZFOAJls0CZocdl-VTyliKkaoPENWbo5SOgv2J2E6MzTgQ83oHbQuHUfot5BnvXNl1vsKs1OATNDl_5kV9RYrVMldOD2EtW-bSrISQFd8S-1Jcc29W8d2s7Ibf8lYZJnDJGqA9m29n4jJ/s200/Robert-maj+030.jpg" width="133" /></a></div>
</h4>
<h3>
Potrzebujemy:</h3>
2 szklanki mąki<br />
3/4 szklanki jogurtu naturalnego - ja używam greckiego<br />
1/2 szklanki oleju<br />
4 jaja<br />
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
torebka cukru waniliowego<br />
1/2 szklanki wiórek kokosowych<br />
1,5 szklanki cukru<br />
szklankę owoców najlepsza mieszanka to maliny, truskawki, jeżyny, borówki - mogą być z mrożone<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjku6y8HbHjwGt9MI1oYdr3PYCNMCUH6LIuZ7qXFJbj2sw__oZRXUnBJV5Z8LD4O4YuoWsjS4vPIsJYX5DoKSPkQAg3cbu8Kw2k1GiIohSHoyqopFvdUfeDQzXiXF4cnpGYdPcil8ek73MZ/s1600/Robert-maj+033.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjku6y8HbHjwGt9MI1oYdr3PYCNMCUH6LIuZ7qXFJbj2sw__oZRXUnBJV5Z8LD4O4YuoWsjS4vPIsJYX5DoKSPkQAg3cbu8Kw2k1GiIohSHoyqopFvdUfeDQzXiXF4cnpGYdPcil8ek73MZ/s200/Robert-maj+033.jpg" width="133" /></a></div>
<h3>
Przygotowanie</h3>
Suche składniki wsypujemy do miski - z pół szklanki cukru zostawiamy połowę do posypania ciasta po wierzchu. Dodajemy jogurt, olej i jajka. Mieszamy łyżką aż do połączenia składników. Ciasto wykładamy na blachę - przepis jest na dużą blaszkę lub tortownicę. Na ciasto wysypujemy owoce. Posypujemy całość cukrem. Pieczemy około 50 min w temperaturze 180 stopni delektując się zapachem wanilii i malin.<br />
<br />
Podobno następnego dnia też jest pyszne. Nie wiem, nigdy tyle nie przetrwało :)<br />
<br />
<b><i>Smacznego!</i></b><br />
<b><i><br /></i></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYQeyYx2w-Eqnwycc_UNJaORz97tSdjQ_7XtArau4Gxezq1mFQChjZdiuHkqS0N8LFC2Iy3zufJuvPleSa_j_RNhIg8MN1nhk5_GNs_gT7hgIUXqeLAJcFGXYj-uvxqNLdTClXcwCuNQW-/s1600/Robert-maj+035.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYQeyYx2w-Eqnwycc_UNJaORz97tSdjQ_7XtArau4Gxezq1mFQChjZdiuHkqS0N8LFC2Iy3zufJuvPleSa_j_RNhIg8MN1nhk5_GNs_gT7hgIUXqeLAJcFGXYj-uvxqNLdTClXcwCuNQW-/s400/Robert-maj+035.jpg" width="400" /></a></div>
<b><i><br /></i></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Kitchen Witchhttp://www.blogger.com/profile/02881709789179497217noreply@blogger.com0